wrz 24 2006

Po super wyjeździe...


Komentarze: 1

Jak wiecie zrobiłam sobie wolne na sprzątanie świata i pojechałam do rodzinki ;D. Do małej miejscowości tylko że strasznie daleko. A moje przeżycia wyglądały mniej więcej tak:

W czwartek po lekcjach wyjechałam sobie z domu. Już wieczorem byłam na miejscu. W piątek zamiast pójścia na sprzątanie świata ;P w szkole pospałam sobie dosyć długo. O 12 poszłam sobie poszperać w internecie do pobliskiej biblioteki. Mój opis na gg brzmiał: "w Tuplicach ;P" i na to zareagował mój pewien znajomy. Zaproponował spotkanie. Zgodziłam się, bo i tak nie miałam co robić. Poszliśmy razem na spacer do wioski obok. Tam przedstawił mnie swojemu koledze. Później posiedzieliśmy sobie na świetlicy i pogadaliśmy. Dostałam zaproszenie na imprezę na świetlicy tego samego dnia. Niestety nie mogłam iść ;/ i sie strasznie wkurzyłam. Ale oczywiście ładnie podziękowałam za zaproszenie i stłumiłam żal w sobie.  Na końcu pożegnałam się i sobie poszłam. Wieczorem znowu się z nim spotkałam. Tym razem ja wpadłam do niego. Chcieliśmy pójść na impre, która była niedaleko, ale jak tam dotarliśmy juz się skończyła. Posiedzieliśmy razem na przystanku autobusowym, pogadaliśmy, a później wróciłam do domu. I tyle byłoby naszych spotkań.

Następnego dnia poszłam sobie z moimi super koleżankami Agatką i Kasiunią (buziaki dla Nich ;*;*;*) do parku. Pogadałyśmy sobie. Później wpadła do nas Mateusz. Razem zaczęlismy szaleć. Od jedzenia jadalnych kasztanów, na zabawie butami (moimi) kończąc. Było super ;P. Potem sie przeszliśmy do sklepu po picie i posiedzieliśmy  na pobliskich schodach. Gadaliśmy prawie cały czas. W końcu nie widzieliśmy się aż dwa tygodnie ;P. Na końcu odprowadziłam ich kawałek i wróciłam do domu. trudne to było rozstanie...

Następnego dnia wyjechalam ze łzami w oczach ;(. Nie lubię z tamtąd wyjeżdżać. Tyle ciekawych osób tam jest. Jeżdżę tam tylko na wakacje, ferie, święta, itp. Niestety ktoś w mojej rodzinie wymyślił, że zamieszkamy w Łodzi. 

Po przyjeździe do domu musiałam jeszcze dokończyć referat na fizykę, co mnie wkurzyło na maksa, bo oczywiście strasznie trudno było to znaleźć i jeszcze trudniej nauczyć. Ale na szczęście udało mi się.

Był to jeden z najepszych moich wyjazdów. Już nie mogę sie doczekac kiedy znowu się z zobaczę z moimi njlepszymi na świecie Agatką i Kasiunią. Buziaki dla Was ;*;*;*;*.

ziuzia : :
07 maja 2010, 10:56
Właściciel MassMedia Internetowe Królestwo Eloi Grzegorz Laskowski zaprasza Ciebie do współpracy w WordPress:

Rejestrując się w Wiadomościach Królestwa Eloi otrzymasz jedną z funkcji: administrator, redaktor, autor, felietonista lub abonent oraz będziesz mieć prawo do posługiwania się identyfikatorem oraz wizytówką, którą osoby zarejestrowane będą miały prawo wykonać sobie z zamieszczonego tam szablonu.

Dodaj komentarz